Piękno duszy metalu - wystawa prac Ryszarda Mazura
Około 50 obiektów kowalstwa przy użyciu tradycyjnych technik
Przyjechałem w trakcie pokazu kucia poprzedzającego wernisaż wystawy. W otoczeniu ogrodów dziedzińca Muzeum Etnograficznego na przenośnym stanowisku kowalskim składającym się z paleniska , kowadła i paru narzędzi, Mistrz wykonywał mały świecznik, prezentując jednocześnie podstawowe techniki kowalskie wykorzystywane tradycyjnie do formowania obiektów kowalskich.
W ramach wystawy, której kuratorem jest Jacek Bogdanowicz, można obejrzeć około 50-ciu zgromadzonych obiektów wykonanych przez artystę wykorzystującego do tego celu tradycyjne techniki kowalskie. Ekspozycja prezentująca lampy, świeczniki, balustrady, zestawy kominkowe, ozdobne kraty, czy zawiasy, jak również obiekty stricte rzeźbiarskie i malarstwo - ma jednocześnie charakter podsumowania jego dorobku stanowiącego efekt trwającej niemal półwiecznej działalności twórczej i rzemieślniczej. Z uwagi na fakt iż około 90% twórczości Mazura to obiekty kowalstwa architektonicznego, których nie ma możliwości pokazać w przestrzeniach wystawienniczych z uwagi na trwałe zamocowanie w skład ekspozycji wchodzi również kilkadziesiąt fotografii. Dla pokazania skali wystawiono fragment latarni ulicznej korespondującej ze zdjęciem przedstawiającym rynek starego miasta - umiejscowienia przedstawianego obiektu.
Nie każdy sobie uświadamia, że prace Ryszarda Mazura na stałe już wpisały się w przestrzeń publiczną Wrocławia. Fontanna ze smokami, lampy doświetlające i zdobiące rynek, Most Zwierzyniecki, czy rzeźba Wrocławianina to tylko część z ponad 180-ciu obiektów usytuowanych w przestrzeni miejskiej jest również jego autorstwa.
Spotkanie z Mistrzem
Sama postać Ryszarda Mazura nie kojarzy się z potocznym wyobrażeniem kowala- barczystego, mrukliwego potomka Hefajstosa. Skromny, w sumie dość delikatnej budowy ciała, mówiący o duszy, pokorze i szacunku dla materiału, procesu tworzenia i otoczenia zdaje się burzyć powszechne wyobrażenia o kowalach.
Dla człowieka, który również tworzy w podobnym materiale spotkanie z artystą tego formatu jest niewątpliwie znaczącym wydarzeniem.
Bardzo ciekawe doświadczenie wyniosłem odwiedzając pracownię Mistrza, gdzie w trakcie działań konserwacyjnych obiekty metaloplastyki z połowy XIX wieku, które przyjechały aż z Warszawy. „Brama, która pamięta wydarzenia historyczne takie jak rozbiory i obie wojny światowe, powstanie warszawskie – to przecież część polskiej tradycji, część polskiej historii przy, której czuję się przy taki malutki…” tymi słowami wyraża swój stosunek do swojej pracy ale i też do dziedzictwa jakim niewątpliwie są zachowane obiekty .
Wystawa potrwa do 31 stycznia 2019roku
Z pełną odpowiedzialnością mogę polecić odwiedziny wystawę we wrocławskim Muzeum etnograficznym. Dla wszystkich będzie to niesamowite przeżycie obcowania ze sztuką kowalską co może doprowadzić wręcz do przewartościowania pojęć i wyobrażeń o kowalstwie artystycznym.