Polsko Węgierski festiwal kowali artystów
W dniach 10-12 listopada w Kuźni Wodnej w Gdańsku – Oliwie odbyły się pokazy kucia Zorganizowane przez Stowarzyszenia Polskich Artystów Kowali (SPAK -https://spak.info/artysci), Konsulat Generalny Węgier w Gdańsku oraz Muzeum Miasta Gdańska oddział Kuźnia Wodna w Oliwie.
Pretekstem do imprezy było Święto Niepodległości 11-go Listopada oraz tradycje historycznych powiązań i przyjaźni polsko-węgierskiej, której piękną odsłoną są dzieje Stefana Eleka (István Elek). W czasie II Wojny Światowej nasz bohater wraz ze swym Węgierskim oddziałem, sprzeciwiając się zadaniu walki z Powstańcami Warszawskimi ratował ludność Warszawy w czasie Powstania. Aresztowany przez Sowietów w 45 roku, szczęśliwym zbiegiem okoliczności uciekł z transportu zesłanych na Syberię i osiadł w Gdańsku Jelitkowie. W naszym mieście zajął miejsce „Oliwskiego Ogrodnika" i po wojnie rewaloryzował "nasz" Park Oliwski oraz budował nowy ogród zoologiczny - wiążąc na zawsze swoje losy na zawsze z tą historyczną dzielnicą Gdańska.
Czytaj więcej na: https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Tajemnice-oliwskiego-Domu-pod-Jodlami-n160024.html
Tematem spotkania kowali było wspólne wykuwanie "w ogniu" ławeczki do Parku koło willi Tannenheim (Willi pod Jodłami), który niedawno został nazwany imienia Stefana Eleka (István Elek).
Idąc za przysłowiem „ Polak, Węgier dwa Bratanki (…)”, oprócz kowali stowarzyszonych pod znakiem SPAK pojawili się kowale z Węgier (Laszlo Vojda sen., Laszlo Vojda jun., Laszlo dohosz, Adam Sule) oraz inni polscy kowale nie zrzeszeni.
Wcześniej nasi kowale ze Stowarzyszenia Polskich Artystów Kowali SPAK przygotowali główne konstrukcje a podczas pokazów na oczach oczarowanej publiczności wszyscy razem dopracowywali szczegóły odsłaniając tajniki kowalskiego rzemiosła.
Niewątpliwą atrakcją, umilającą naprawdę ciężką pracę było wspólne biesiadowanie z kuchnią i muzyką węgierską na żywo do późnych godzin wieczornych.
Akcja z inicjatywy Konsula Generalnego Węgier i naszych Kowali przy współudziale Fundacji Gdańskiej ma zainicjować prace porządkowe i ewentualnie w przyszłości przywrócenie świetności parku nad Stawem przy willi Tannenheim, czyli Domu pod Jodłami.
Tajemnice oliwskiego "Domu pod Jodłami"
Przy zatłoczonej al. Grunwaldzkiej znajduje się tajemnicza willa o niezwykle romantycznej nazwie Tannenheim, czyli Dom pod Jodłami.
www.trojmiasto.pl